Coś gryzie Cię w gardle, masz lekki katar i obawiasz się nadchodzącego przeziębienia? I na to jest rozwiązanie jeśli akurat podróżujesz samolotem. Jedne z amerykański badań potwierdziło, że istnieje związek pomiędzy wyborem miejsca w samolocie a ryzykiem złapania infekcji. Stwierdzono, że pasażerowie, którzy siedzą na fotelu przy oknie i nie wstają podczas lotu, mają największe szanse, aby nie zachorować. Co więcej na siedzeniach przy przejściu prawdopodobieństwo jakiejś choroby czy lekkiego dyskomfortu zdrowotnego się zwiększa. Pamiętaj jednak, że nie chodzi nam tu o żadne poważne choróbska tylko o fakt, że może mieć to jakiś wpływ na Twoje samopoczucie, ale nie musi.