Karaiby to dla wielu z nas jedno z największych marzeń wakacyjnych. Na pewno słyszałeś choćby o Pig Beach i pływających świniach na Bahamach. Jednak nie tylko one fascynują miłośników karaibskich regionów. Jest jeszcze jedno takie zaskakujące miejsce na Karaibach, czyli Renaissance Island. Jest to prywatna wyspa u wybrzeży Aruby na Karaibach, będąca domem dla licznych oswojonych flamingów. W praktyce oznacza to, że spędzasz swój urlop na Flamingo Beach w towarzystwie flamingów. Super jest to, że te różowe stworzenia są przyzwyczajone do ludzi i pozwalają się zbliżyć do nich. Na Instagramie jest pełno fotek z tymi słodkimi mieszkańcami tamtejszej plaży, przez co coraz więcej turystów też chce tam pojechać i zobaczyć je na żywo.