Loty i koronawirus – czyli podróżowanie samolotem w czasach pandemii

Social Distancing, a więc dystans społeczny to problem nie tylko w czasie robienia zakupów. Również dla linii lotniczych kwestia ta jest nie lada wyzwaniem. Lufthansa i Eurowings postanowiły zablokować wszystkie środkowe siedzenia, aby każdy z pasażerów nie miał bezpośredniego „sąsiada“. To było rozwiązanie ustalone pomiędzy niemieckimi przewoźnikami a lotniskami od 27 marca 2020. Jak narazie ten trend w najbliższych miesiącach może się utrzymać też i w innych liniach lotniczych. Naturalnie ma to wpływ na obniżenie liczby podróżujących o praktycznie jedną trzecią. Jednak jak na ten moment może okazać się to skuteczne w walce z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Dlatego nasuwa się pytanie, kiedy loty wrócą do stanu sprzed pandemii? Pewnie musimy na to trochę poczekać…

Wizz Air i Easyjet rozważają zablokowanie środkowych miejsc

loty

Prawdopodobnie każda linia lotnicza będzie samodzielnie decydować, w jaki sposób zapewni wymagany dystans na pokładach swoich maszyn. Według szefa linii lotniczych Wizz Air – Józsefa Váradiego – rozważa się pozostawienie pustych środkowych miejsc w Airbusie A320. W zasadzie dotyczyłoby to jednej trzeciej ze 180 miejsc. Do tego pomysłu dołączy się zapewnie też Easyjet, jeśli nadal będzie to konieczne. Ogólnie cały ruch lotniczy zastanawia się, jakie środki bezpieczeństwa i higieny ochronią najlepiej i klientów i pracowników. 

Włosi opracowują koncept ochrony przed zakażeniem w samolotach

glassafe
Glassafe / © Aircraft Interiors International

Włoska firma Aviointeriors, z siedzibą w Rzymie i Neapolu, wynalazła produkt jako ochronę przed koronawirusem dla foteli lotniczych w klasie ekonomicznej. A mowa tu o „Glassafe“, szklanej ściance z tworzywa sztucznego. Według producenta da się przymocować ją do każdego istniejącego fotela lotniczego. Taka szklana ścianka z pleksiglas (szkło akrylowe) może być również wykonana z materiału nieprzezroczystego, aby zapewnić dodatkową ochronę prywatności pasażerów. 

Janus seat
Janus Seat / © Aircraft Interiors International

Drugim produktem jest natomiast tzw. „Janus seat“. Jest to rodzaj siedziska według koncepcji Ying Yang polegającej na przeciwstawnym montażu siedzeń. Pod tym względem przypomina to aranżację siedzeń jak w kabinie Club World w British Airways. Nazwa tego fotela pochodzi od dwugłowego rzymskiego boga Janusa, który mógł patrzeć zarówno w przeszłość, jak i w przyszłość.

Naturalnie byłaby to dla linii lotniczych dobra alternatywa do ewentualnego pozostawienia pustych środkowych miejsc w samolotach. Kiedy dokładnie produkty te będą gotowe do użytku, nie jest jeszcze jasne. Prototyp „Glassafe“ jest obecnie w trakcie certyfikacji.

Loty w okresie pandemii: linie lotnicze przewidują obowiązek noszenia masek ochronnych i mierzenie gorączki

lotnisko

W fazie tzw. wznowienia działania ruchu lotniczego obowiązkowe ma stać się noszenie masek ochronnych w samolocie. Zarówno przy wchodzeniu na pokład, na czas trwania lotu i przy wysiadaniu należy upewnić się, że każdy pasażer nosi maskę ochronną. Czy maski będą rozdawane na lotnisku, czy każdy będzie musiał sam je nabyć jeszcze niewiadomo. W każdym razie w obowiązku pasażera będzie zakładanie maski ochronnej. Przewiduje się, że może to być obligatoryjne nawet w przypadku lotów długodystansowych.

Dodatkowo podczas odprawy online każdy pasażer będzie musiał podać informacje o swoim stanie zdrowia, że czuje się dobrze i nie obserwuje u siebie żadnych objawów zakażenia. Na samym lotnisku mówi się też o obowiązkowej kontroli temperatury.

Loty w dobie koronawirusa: czasopisma i bagaż podręczny

bagaż podręczny

I tutaj przytaczamy przykład linii lotniczej Emirates. Informuje ona, że na pokładzie samolotów wszelkie materiały do czytania i gazety nie będą dostępne. Dodatkowo podróżni nie będą mieli możliwości zabrania na pokład bagażu podręcznego. Zamiast tego dozwolone będą laptop, teczka, torebka i akcesoria dla dzieci. Oznacza to, że wszystkie inne przedmioty z bagażu podręcznego powędrują do bagażu rejestrowanego, do którego zostanie dodany limit bagażu podręcznego.

Czy koronawirus zakończy erę tanich lotów?

bilety

Alexandre de Juniac, dyrektor generalny Międzynarodowego Stowarzyszenia Transportu Lotniczego (IATA) jest zdania, że już wspomniany dystans społeczny przyczyni się do podrożenia biletów lotniczych. Argumentuje on to faktem, że przy mniejszej liczbie dostępnych miejsc linie lotnicze będą zmuszone do podniesienia cen. Jeśli faktycznie trzeba będzie zrezygnować z 33% obłożenia samolotu to oznacza to, że linie lotnicze mogą mieć problemy z rentownością. W związku z tym, aby pokryć te straty konieczne będą podwyżki cen biletów. 

Jak narazie większość z opisanych rozwiązań jest na etapie rozważań. Jednak w najbliższych dniach kilka z nich może stać się rzeczywistością. W końcu loty to jedna z najbardziej lubianych form podróżowania na wakacje czy choćby w celach służbowych. Dlatego bądźmy dobrej myśli, aby te rozwiązania wdrożono jak najszybciej i byśmy mogli przemieszczać się przede wszystkim bezpiecznie i bez obaw.

Udostępnij:

Komentarze

To po co wogole jechać na wczasy zagraniczne? Maseczka w samolocie… Maseczka na plaży??? Jaki to ma sens.. Trzeba z żalem serca pożegnać się z tegorocznymi wczasami za granicą 😭😭😭😭😭😭

Niestety sytuacja jest jaka jest i na razie trzeba czekać. Po burzy wyjdzie na pewno słońce i wszystko wróci do normy. Naturalnie nic nie stoi na przeszkodzie żeby wypocząć w Polsce, bo w końcu u nas też jest pięknie!😊

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wakacyjna Papuga 2024